Power NAP. Jak wpływa na nas krótka drzemka?

Okazuje się, że drzemka jest jednym z najbardziej efektywnych form odpoczynku. Dzięki drzemkom możemy nie tylko nadrobić braki snu, ale również poprawić funkcjonowanie mózgu – proces logicznego myślenia zostaje usprawniony, czas reakcji skrócony, usprawniają się nasze zdolności matematyczne i rozpoznawania symboli oraz poprawia się na nasze samopoczucie.

W naszej kulturze drzemka jest mało popularną formą odpoczynku, a nawet uważana za rodzaj marnotrawienia czasu. Tymczasem w Chinach prawo do drzemki w pracy jest gwarantowane w konstytucji.

W siedziba firmy Google pracownicy mogą odpoczywać w specjalnych strefach relaksu. W Japonii drzemie się również chętnie. Hiszpanie i Włosi mają poobiednią sjestę. Do drzemania zachęca się również urzędników Dolnej Saksonii, gdzie działa program „power napingu”. Nic dziwnego, 5 - 25 minut drzemki sprawia, że pracownicy potrafią się lepiej koncentrować i poprawiają się ich zdolności motoryczne.

Drzemka obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu. Tymczasem pod koniec drzemki organizm wydziela dużą ilość adrenaliny i noradrenaliny, które potrzebne są do przebudzenia, stymulują pracę serca i poprawiają ukrwienie mózgu.

Krótki odpoczynek w ciągu dnia zmniejsza ryzyko zawału, udaru, czy zachorowania na cukrzycę. Dodatkowo, drzemka może być użyta jako substytut środków stymulujących takich, jak kawa czy napoje energetyczne.

Drzemka nie powinna być dłuższa niż 30 minut. Taki odpoczynek wystarczy by odświeżyć układ nerwowy. Jeśli śpimy dłużej niż 50 minut, pojawia się faza snu głębokiego,  w efekcie czujemy się po przebudzeniu rozleniwieni i trudno o błyskawiczny powrót do czynności codziennych.

Co ciekawe, David Dinges, profesor psychiatrii z Uniwersytetu Pensylwanii dowodzi w swoich badaniach, że drzemka poprawia pamięć, zdolność pojmowania i szybkość rekcji. Po prostu warto drzemać!

W  LOVISH również zachęcamy również do drzemania. Dlatego, jeżeli akurat nie odpowiedzieliśmy z szybkością światła na Waszą wiadomość – wybaczcie, drzemaliśmy:)